Когда Кристина узнала, что рядом с ее военной базой бродят две кошки - котенок и ее ребенок - она сразу решила их найти. Как только она увидела их, она поняла, что не сможет оставить мурлыканье на произвол судьбы - особенно в месте, где шла война. Кот Феликс и Кристина создали уникальную связь, которой удалось выжить, несмотря на чрезвычайно сложные обстоятельства.
Кошки на военной базе
Я никогда раньше не видел такой кошки. Мне было очень жалко этого ребенка. Котенок не мог стоять на собственных лапах и постоянно терял равновесие, вспоминает Боулдин.
Выяснилось, что котенок страдает гипоплазией мозжечка - заболеванием, влияющим на моторику. Симптомы включают шаткую, нестабильную походку, а также нарушение равновесия.
Начало этих отношений было не очень оптимистичным, хотя и соответствовало обстоятельствам - животные боялись странной женщины, а мать-кошка шипела всякий раз, когда Кристина пыталась установить с ними более тесный контакт. Несмотря на это, Боулдин не позволяла себе унывать и постепенно сумела завоевать доверие мурлыканья.
Кот Феликс стоит любых денег
Christine nazwała kociaka Felix, a jego matkę Sandy. Codziennie przychodziła do swoich nowych znajomych, by karmić je i się nimi opiekować. Szybko okazało się, że szczególną więź nawiązała z Felixem. Ich relacja stała się jeszcze bliższa, gdy matka kociaka pewnego dnia zniknęła i już nigdy nie powróciła.
Kobieta już wtedy wiedziała, że nie będzie mogła zostawić Felixa samego. Coraz częściej zastanawiała się, jak mogłaby przetransportować go do swojego rodzinnego miasta. Na początek kociak został przewieziony do schroniska w Kabulu, które jest oddalone od bazy o ponad godzinę drogi. Nie było to proste zadanie, ponieważ na ulicach znajdowało się dużo min i innych ładunków wybuchowych, co czyniło podróż ryzykowną i bardzo martwiło Christine. Aby transport w ogóle doszedł do skutku, musiała zapłacić kierowcy 300$ (ok. 1100 zł). Felix miał pozostać w schronisku do powrotu Bouldin do Stanów Zjednoczonych.
Christine udowodniła, że jest gotowa poświęcić każdą kwotę, by sprowadzić ukochanego Felixa do domu. Nie była w stanie zostawić go w Afganistanie, skoro patrzył na nią jak na swoją matkę. Po długiej podróży kot w końcu bezpiecznie trafił do nowego domu, w którym już czekali na niego nowi towarzysze: mąż Bouldin i kot Gus. Przewiezienie Felixa do Stanów Zjednoczonych kosztowało Christine blisko 2000$ (ok. 7340 zł).
Misja w Afganistanie, choć nie oszczędziła widoku krwi i wielu krzywd, sprawiła, że Christine zyskała oddanego i niezwykle wdzięcznego członka rodziny. W końcu w tym najgorszym dla siebie okresie mogli polegać jedynie na sobie nawzajem.